piątek, 19 lutego 2010

w podziękowaniu.

Wiem, że czasu mam coraz mniej. Termin przyjścia na świat naszej Frani zbliża się wielkimi krokami. Wyobrażam sobie jakim luksusem będzie chwila wolnego czasu dlatego już teraz przygotowuje się do tego ograniczenia. Wiem, że już niedługo będę chciała podziękować kilku fantastycznym kobietom za niezwykłą pomoc dlatego już teraz wzięłam się do pracy.

Mam tak, że: gdy robię kartkę specjalnie dla kogoś i gdy szczególnie mi zależy na tym żeby była wyjątkowa to jakoś na przekór mi nie wychodzi a efekt końcowy nigdy mnie nie satysfakcjonuję. Czy to efekt nadmiaru chęci? Sama nie wiem.

2 komentarze:

Nowalinka pisze...

Fajne, fajne, zwłaszcza ta druga z fioletem :)

Dag-eSz pisze...

Bardzo sympatyczne :)

A co do zakupów, to tak często bywa jak piszesz :/ ale czasami jest tak, że idę na miasto z kasiorką i jestem przeszczęśliwa jak cosik kupie fajnego, a jak jeszcze w promocji :)

Mówisz to już niedługo? ojejku trzymam kciuki :)
Życzę dużo zdrowia :)
Pozdrawiam :)