Skrawek wytłaczanego papieru powstał dzięki uprzejmości szczęśliwej posiadaczki uroczego cuttlebug'a cmok Qurcza-ku
Jednocześnie ów papier jest dowodem, że nocne szczecińskie scrapowe spotkanie nie poszło na marne ;D
Zapewne powstanie do niej pudełeczko, może powinnam pokazać komplet ale obawiam się że jeśli nie pokarzę jej teraz to może to już nie nastąpić, tak podpowiada mi doświadczenie
P.S
Kartka pasowałaby chyba do wyzwania Fryn które ogłoszono na portalu: Polki scrapują ;) ale jak to ze mną bywa spóźniam się zawsze i wszędzie!
W biegu między jednym ryczącym dzieckiem a drugim które rzuca obiadem
pozdrawiam ;)

7 komentarzy:
Kasiu, sliczna kartka ! :)
Powiedz mi dlaczego jesteś pełna podziwu? Ciebie mozna brac za przykład - dwójka dzieci,dom, zaraz praca... a ja...jedno dziecko,bez pracy i marudzę :(
no to się spóźniłam Basia mnie wyprzedziła...
Zapraszam do zabawy: http://offcze-scrapcity.blogspot.com/2010/09/co-ja-lubie-no-co.html
Śliczna kartka:)
Śliczna karteczka:) Pozdrawiam
piękna, delikatna karteczka!
Piękna kartka
Prześlij komentarz