czwartek, 30 kwietnia 2009

Sielanka.

Na zewnątrz jest tak pięknie, że nie mogę się oprzeć pokusie i fotografuje wszystko co kwietnie. Szkoda tylko że zapachu i treli ptaków nie można przekazać przez łącza, ale od czego mamy wyobraźnie?!








I małe życzenie na koniec: życzę sobie, żeby praca napisała się sama!

1 komentarz:

Agnieszka/Mirabeel pisze...

Spełnienia życzenia!! Pozdrawiam!