wtorek, 24 marca 2009

Ostre filcowanie.

Pod wpływem prac pewnej niezwykle zdolnej Pani, postanowiłam zmierzyć się z filcowaniem za pomocą igieł. Zachęcona pięknymi dziełami-arcydziełami Oli Smith postanowiłam spróbować. Korzystając z jej autorskich tutoriali rozpoczęłam swoją edukację.
Oto moje próby z podstawowymi kształtami.

Przyznam że filcowanie igłami choć przyjemne do łatwych nie należy.



1 komentarz:

Marzena pisze...

Filcowanie to dla mnie czarna magia,ale podoba się mi.