Wtorkowe spotkanie kawowe (w mojej wersji było bardziej herbaciane ) okazało się bardzo miłą odskocznią od dnia codziennego. Przy okazji poznania kilku miłych scraperek ;) powstał notes-mój pierwszy. Przyznaję, że byłam bardzo ciekawa nowych znajomości. Przewidziawszy to iż pogaduszki zajmą mi większość czasu przeznaczonego na wspólne scrapowanie, częściowo notes przygotowałam nieco wcześniej.
Oto efekt końcowy:
W związku z tym, że moimi zainteresowaniami zajmuję się głównie w czasie kiedy mój słodki Antoś śpi. Moja aktywność przypada na późne godziny nocne, także w nocy fotografuję to co uda mi się zrobić dla porównania: po wyżej zdjęcia wykonane w nocy i na dole zdjęcie w naturalnym dziennym świetle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz